Wojciech Bobowski (1610-1675) ze Lwowa znalazł się w sułtańskim seraju wzięty do niewoli przez Tatarów. Przeszedł tam na islam i jako Ali-Bej pozostał w Turcji. Był cenionym w Europie, znającym kilkanaście języków poliglotą. tłumaczył na język turecki m.in. Biblię, a Europę zaznajamiał z religią i obyczajami muzułmanów. Bobowski jako pierwszy dragoman Porty miał liczne kontakty dyplomatyczne i naukowe z krajami europejskimi. Był również wybitnym malarzem.
Wojciech Chrzanowski (1793-1861) służąc w armii tureckiej (do 1837 r.) wlaczył na wielu frontach europejskich. Pod naciskiem Rosji zmuszony został wystąpić z armii tureckiej. Po rocznej przerwie powrócił do Turcji już jako generał w służbie angielskiej, w roli doradcy przy sztabie tureckiej armii.
W okresie wojny rosyjsko-tureckiej (1853-1856) na terenie Turcji tworzył się Legion Polski. Istniały wówczas dwie różne koncepcje jego formowania. Dla złagodzenia sporów i przyśpieszenia formowania Legionu Polskiego przybył do Turcji Adam Mickiewicz (1798-1855). Mieszkał on w stambulskim klasztorze lazarystów, potem w Hotelu de Luxembourg, a w końcu w ubogiej dzielnicy Tatavala. Tam też zmarł 26 listopada 1855 r. w nie wyjaśnionych do końca okolicznościach.
Służbę w armii tureckiej przez pewien okres pełnił Józef Bem (1794-1850). Wstąpił on do armii tureckiej po upadku rewolucji węgierskiej. Służył w niej jako Murad Pasza. Zmarł w Aleppo w Syrii w 1850 r.
Szeregi armii tureckiej zasilił także Marian Langiewicz (1827-1887). Pracował on od 1877 r. w głównym arsenale stambulskim, gdzie przychodziły dostawy dla armii tureckiej. Po zawarciu związku małżeńskiego z Angielką osiadł w Kadikoy. Zmarł w 1877 r. i pochowany został w Uskudar na azjatyckim brzegu Bosforu, na cmentarzu angielskim Hayder Pasza.
Niewątpliwie jedną z najciekawszych postaci był Sadyk Pasza (1804-1886) – żołnierzi i pisarz polskiego pochodzenia, ktory przez 30 lat wiernie służył Turcji. Walczył w powstaniu listopadowym (jako Michał Czajkowski). W 1848 r. powrócił do Turcji. Uległszy idei panslawizmu uzyskał łaskę carską i osiadł na Ukrainie. Jego synowie pozostali w służbie tureckiej, jeden z nich był m.in. gubernatorem Libanu.
Kolejną ciekawą osobą był Seweryn Bieliński (1815-1895) -wojskowy uczestnik rewolucji węgierskiej. W 1854 r. przeniósł się do Turcji. Prowadził tam prace budowlane przy fortach i na drogach, był także dyrektorem kolei, szefem sztabu armii tureckiej oraz komisarzem przy rządzie bułgarskim.
Karol Brzozowski (1821-1904) – Kara Awdży to poeta i inzynier leśnik, który w służbie tureckiej rozbudowywał sieć telefoniczną kraju, założył wzorową fermę pod Bagdadem. Prowadził także pomiary i wykonywał mapy Kurdystanu.
Jednym z przodków współczesnego poety tureckiego, Nazima Hikmeta był polskim imigrantem. Nazywał się Konstanty Borzecki (1826-1876) – uczestnik powstania wielkopolskiego w 1848 r. i rewolucji węgierskiej, następnie generał w armii tureckiej, zaliczany do grona bohaterów narodowych tego kraju.
Interesującą postacią był także Henryk Groppler (1822-1887). Poczatkowo pracował w firmie zegarmitrzowskiej Siegersa w Genewie. Po przybyciu do Stambułu założył własną firmę tej branży. Zajął się wydobywaniem marmurów na wybrzeżu Marmara i rozwinął własny transport (miał 9 statków). W Turcji odwiedzało go wielu emigrantów polskich i gości honorowych, m.in. A. Mickiewicz, H. Sienkiewicz a także kuzyn Jan Matejko, który namalował nad Bosforem kilka obrazów.
Zrodlo.www.onet.pl